Jest wiosna, za chwilę będzie ciepło, więc internet ruszy w prześciganiu
się w dietach oczyszczających. Tak naprawdę oczyszczanie organizmu to
ciągły proces, bo wątroba pracuje non stop, nerki, skóra, jelita, więc
to ważny element naszego życia.
Ważne jest, aby ten proces był sprawny, czyli nieprzeciążona wątroba,
filtrujące bez zarzutu nerki, ważne jest dostarczanie odpowiedniej
ilości płynów.
Jelita, aby były zdrowe powinny otrzymać pokarm, który nam służy, ciężko
będzie im się oczyścić i sprawnie działać, gdy jemy fastfoody,
wrzucamy do żołądka wszystko jak leci, łącznie z całym zestawem
barwników, konserwantów, stabilizatorów, zagęszczaczy czy innych
ciężkich do identyfikacji E.
Spożywamy żywność, warzywa, owoce jak popadnie, nie bacząc na ich
pochodzenie i sposób produkcji. Jemy żywność gotową, szybką do
przygotowania (wszak nie mamy czasu, jesteśmy też wygodni i leniwi,
wciąż gonimy), jemy za dużo cukru, słodyczy, zapychamy organizm a nie
odżywiamy. Wybieramy produkty niezdrowe, o te jest najłatwiej, wystarczy
wejść do pierwszego lepszego marketu. Półki uginają się od żywności, ale
żeby wyłuskać z niej tę, która jest wartościowa trzeba się mocno
napracować.
Najważniejsza zasada zdrowego i świadomego odżywiania – CZYTAJ SKŁADY.
Jeśli widzisz produkt z całym zestawem składników trudnych do
wymówienia, to produkt nie nadaje się do jedzenia. Jeśli lista
składników nie ma końca, to z pewnością również nie będzie odpowiedni
produkt.
Jak widzisz pierwszy powód zanieczyszczenia organizmu już znasz – to ZŁE
NAWYKI, wybieranie nieodpowiedniej żywności, która nie służy, a wręcz
powoduje stany zapalne, jest w dużym stopniu odpowiedzialna za choroby
przewlekle.
Innymi źródłami toksyn są:
zanieczyszczenie środowiska – spaliny, środki owadobójcze, odpady
przemysłowe itd.
spożywane w nadmiarze leki chemiczne
dodatki do żywności – barwniki, konserwanty, wszystkie z listy E
chemiczne składniki kosmetyków, proszków do prania oraz środków
czyszczących
używki – alkohol, papierosy, narkotyki.
Gdy dołożymy do tego stres, mało ruchu na świeżym powietrzu, kłopoty
murowane. Prędzej czy później organizm da nam znać, że dzieje się coś
złego.
Pierwsze objawy zanieczyszczenia organizmu:
przewlekłe zmęczenie
bóle głowy, stawów
coraz częściej pojawiające się alergie
zaczynamy cierpieć na kamienie wątrobowe lub nerkowe
pojawiają się guzy, torbiele w różnych narządach
nadwaga
na skórze pojawiają się wypryski, wykwity, brodawki, swędzące plamy,
obrzęk oczu.
Gdy już widzisz, że organizm wysyła Ci różne niefajne objawy, zacznij
działać.
W takich warunkach nawet naszemu doskonałemu organizmowi będzie ciężko
samemu się oczyścić.
Najlepszym sposobem w przypadku takiego przeciążenia będzie odpoczynek,
ale nie chodzi o leżenie na kanapie….mam tu na myśli głodówki, to nie
muszą być długo tygodniowe posty, te nawet mogą okazać się szkodliwe. To
może być jeden dzień w tygodniu o samych płynach, to mogą być dłuższe
przerwy w jedzeniu, to może być wydłużenie okienka bez pokarmu. Np.
zjadamy kolację i kolejny posiłek to dopiero późne śniadanie. Kto
próbował takich głodówek ten wie, jak lekko można się poczuć po takim
przegłodzeniu.
Głodówki są znane i stosowane od najdawniejszych czasów, to człowiek
współczesny nieco o nich zapomniał i nie wyobraża sobie braku ciągłego
podjadania.
Dzięki głodówce odpocznie żołądek, wątroba, trzustka, woreczek żółciowy,
jelita sprawniej wydalą to co przez lata się w nich gromadziło, gniło i
wydalało toksyny.
Organizm pozbawiony jedzenia zaczyna czerpać substancje konieczne do
przeżycia z własnych tkanek, najpierw z tych chorych, zbędnych,
zwyrodniałych, w dalszej kolejności z tłuszczu.
Tak skuteczne są również posty przerywane, o których wspomniałam.
Aby oczyszczanie było sprawne i skuteczne, ważny jest jeden warunek,
najtrudniejszy…W ZMIANIE NAWYKÓW, sposobie odżywiania, stylu życia
NALEŻY WYTRWAĆ. Z pewnością jest to trudne dla osoby, która traktowała
organizm przez lata w zupełnie inny sposób, lubiła inne pokarmy, ale
warto zrobić ten krok…dla zdrowia.